Stoliczek wykonany z roli po kablu, a obok pufa z opony samochodowej i fotel z balii. Że co, nie robi wrażenia? To może fotel ze starej metalowej beczki? 


No ale to, to już chyba powala, fotel ze starego nesesera.


Takie "cuda" można było zobaczyć wczoraj na odbywających się w Bydgoszczy Targach Aranżacji i Wyposażenia Wnętrz. Są to projekty studentów, którzy na pewno zaskoczą nas jeszcze wieloma ciekawymi pracami. Oczywiście na targach można było zobaczyć również tradycyjne, mniej szokujące meble.











Było też miejsce na antyki oraz ozdoby dodające kolorytu każdemu wnętrzu.




Oczywiście to nie wszystkie z prezentowanych na targach eksponatów, ale te, które wpadły mi w oko. A najbardziej zachwyciła mnie kratownica widoczna na poniższym zdjęciu. A co to? No to chyba widać... kaloryfer.


Uczestniczę w: Toller Sonntag / bunt ist die welt / Inspiration Monday / Mini-DIY / creadienstag